Na pewno najbardziej znaną, najlepiej przebadaną witaminą jest witamina C. Kiedyś, w dawnych czasach, były problemy z jej dostarczaniem – nie było takiego dostępu do warzyw i owoców, świeżych i sensowych, np. zima czy jesienią.
Dieta była bardziej uboga, mało zróżnicowana. Sytuację biedniejszej części ludności poprawiło rozpowszechnienie tak obecnie popularnego, ale też nadal cenionego ze względu na wartości odżywcze warzywa, jaki jest ziemniak. Zawiera on mnóstwo tej dobroczynnej substancji, jak i wielu innych potrzebnych do prawidłowego działania organizmu. Poza tym dużo witaminy C znajdziemy także np. w kapuście, i to zarówno świeżej, jak i kiszonej.
Oczywiście doskonałymi źródłami tej substancji są także owoce. Jedzmy więc w sezonie truskawki, porzeczki – szczególnie czarne, maliny, jeżyny, winogrona – one zawierają wiele witaminy C, a pamiętajmy też o tym, ze proces uodparniania organizmu musi trwać przez cały rok, a nie tylko w okresie jesienno-zimowym – wtedy może już być za późno.