Zastanawiasz się, czy ćwiczyć rano, bo słyszałeś, że nie jest to najlepsza pora dnia na trening? Jeśli możemy „wykroić” z planu dnia jedynie rano jakiś zapas czasu, to nie powinniśmy z tego planu rezygnować. Prawdą jest, że rano nasze ciało jest rozleniwione i nie rozruszane, przez co łatwo o kontuzję. Ale większość z nas traktuje tę informację jako wygodną wymówkę, by w ogóle nie ćwiczyć, a nie jako ostrzeżenie. Co więc zrobić, by poranny trening nam nie szkodził? Można temu łatwo zapobiec, dbając o odpowiednią rozgrzewkę oraz dobierając odpowiednie zestawy ćwiczeń. Jak zwykle wystarczy więc kierować się zdrowym rozsądkiem. Trening rano ma bowiem ogrom zalet i to na nich powinniśmy się skupić, skoro to jedyna pora dnia, kiedy mamy czas dla siebie. Poranny trening pozwala nam zacząć energetyzująco dzień i nabrać mentalnych sił na to, co czeka nas w pracy (zapewne za biurkiem). Zapewniamy, że warto właśnie w sposób aktywny zacząć dzień. Ale aby się o tym przekonać, trzeba spróbować. Poczuć energię!
